Avenue Hotel Copenhagen By Brøchner Hotels

"Zalety: Lokalizacja i pyszne śniadanie
Wady: Stosunek jakości do ceny" ~Patrycja

"Zalety: Dobre położenie hotelu dla zwiedzających miasto. Duże pokoje oraz bardzo fajny ogródek wewnętrzny w którym można wypić kawę lub zjeść śniadanie w otoczeniu zieleni i ciszy oraz schronić się przed słońcem." ~Radoslaw

"Zalety: Miła obsługa
Wady: Stara wykładzina z plamami na podłodze, brak czajnika w pokoju, nieprzyjemny zapach w pokoju, bardzo uboga oferta śniadań, drogo, hotel przy głośnej ulicy" ~Anonymous

"Zalety: rewelacyjne śniadania, blisko do centrum, wypożyczalnia rowerów w hotelu
Wady: zdjęcia pokoju w Internecie kompletnie przerysowane, pokój mały, ciasny , łazienka brzydka, niezbyt czysta, ogólnie całość nadaje się do remontu. brudna wykładzina, pajęczyny na suficie. Dosyć duży hałas dobiegający z podwórka." ~Magdalena

"Zalety: Hotel był w dobrej lokalizacji - kilka minut piechotą od stacji metra łączącego centrum miasta z lotniskiem. Samo foyer hotelu, klatka schodowa, bar - wszystko było urządzone ze smakiem, minimalistycznie i przytulnie, nawiązując do Kopenhagi. Pokój był odpowiedniej wielkości, choć łazienka była dość mała, jednak nie uznajemy tego jako minus, gdyż to standard w Skandynawii. W łazience znaleźliśmy czyste, regularnie wymieniane ręczniki i kosmetyki dobrej jakości. Obsługa była miła, pomocna, bezproblemowa - duży plus za otwartość i kontakt pracowników! W pokoju znajdował się sejf, a miejsce wygląda na bezpieczne.
Wady: Niestety winda, mimo świetnego retro designu, była bardzo mała i niekomfortowa. Ledwo się do niej zmieściliśmy jako dwie, niewysokie i szczupłe, osoby z walizkami podręcznymi. W pokoju wykładzina była mocno przybrudzona, jasny kolor dywanów to nienajlepszy pomysł w takim miejscu jak hotel. Ściany dzielącej pokoje są cienkie - kilkukrotnie słyszeliśmy gości zza ściany. Zdarzało się to sporadycznie, ale na dłuższą metę byłoby bardzo niekomfortowe. Brakowało gniazdek przy szafkach nocnych - aby podłączyć ładowarkę do telefonu czy laptopa trzeba było wypinać lampki nocne." ~Paweł