Hotel Topaz Poznań Centrum

"Zalety: Jest dobrze" ~Joanna

"Zalety: Bardzo dobre śniadanie, wygodne łóżko, czysto, spokojnie, dobra lokalizacja.
Wady: Brak lodówki." ~Daria

"Zalety: Dobra lokalizacja, spory parking.
Wygodny, czysty i co ważne nie mikroskopijny pokój (jak i łazienka). Wogóle cały hotel - niepozorny z zewnątrz ale w środku wygląda bardzo przyjemnie.
Mega plus za bardzo dobre, klasyczne śniadanie.
O widoku za oknem nie ma co pisać bo takiego nie było, ale mi to nie przeszkadza.
Byłem jedną noc ale na kilka też bym brał pod uwagę.
Mała uwaga na ogrzewanie, o ile wieczorem i w nocy było ciepło to rano kaloryfer był ledwo letni i czuć było chłodem. Ale nie było dramatu." ~Tomasz

"Zalety: Dobre śniadanie, przyjazna obsługa" ~Artur

"Wady: Nie funkcjonowało szereg istotnych kanałów TV kilka dni po krajowej akcji przejścia na nowy system nadawania.Ale to jedyny mankament.Przy następnym pobycie sprawdzę czy to była rzeczywista przyczyna." ~Zbigniew

"Zalety: Pokój
Wady: Wszystko było ok" ~Adam

"Zalety: Śniadanie w porządku, pokój przestronny, w łazience żel pod prysznic, obsługa przemiła
Wady: Brak" ~Roksana

"Zalety: Super wygodny hotel. Bardzo ładny, przestronny apartament, wygodne łóżka z twardym materacem, wygodne krzesła, biurko, czysta łazienka, jest suszarka do włosów i dużo ręczników. Absolutnie bogate, przepyszne śniadanie - warto dopłacić te grosze. Parking powinien być połowę tańszy (40 zł to jednak dużo), jest też cholernie ciasno - wyjechać tyłem bez kontaktu żywopłotem to wyzwanie, zwłaszcza dla kobiet. Świetna lokalizacja, 4 minuty do dworca PKP, blisko Stary Browar, 4 minuty do kliniki im. Degi. Fantastyczne miejsce." ~Daniel

"Zalety: Niska cena przy wysokiej jakości noclegu
Wady: wszystko było super" ~Anonymous

"Zalety: Hotel bardzo lubię i staram się w nim nocować kiedy przebywam w Poznaniu. Jest specyficzny, bo parterowy. Ma to swój urok, choć trudno spokojnie spać przy otwartym oknie. Śniadania są bardzo dobre. Nie brakuje miejsc na parkingu.
Wady: W tym roku spotkała mnie trochę niemiła niespodzianka. Mieszkałem w pokoju nr 1, w którym najwyraźniej rozpoczynała się magistrala zasilająca kaloryfery. Nie była wystarczająco izolowana i rura była bardzo gorąca. Gorąco było też w pokoju mimo zakręconych kaloryferów i uchylonego okna. Dla mnie, jako osoby lubiącej chłód było to bardzo męczące i obniżyło mój komfort pobytu - bardzo źle spałem. Muszę pamiętać aby w przyszłości prosić o nieprzydzielanie mi pokoju numer 1 w sezonie grzewczym." ~Michał