"Zalety: Mieliśmy cudowny pobyt. Magiczne miejsce zarządzane przez wspaniałych ludzi. Bardzo czysto i wygodnie. Przepyszne jedzenie! Na miejscu dużo zieleni, basen i fajna atmosfera. Najlepszy hotel, jaki trafił się nam na Sri Lance. Wady: Żal było wyjeżdżać." ~Danuta

"Zalety: Wspaniały gospodarz i cała jego rodzina - czuliśmy się bardzo zaopiekowani, a jednocześnie swobodni. Bardzo przyjemne uczucie wejść na chwilę do środka lankijskiego domu i mieć kontakt z trzema pokoleniami. Gospodarz był też naszym przewodnikiem w lesie Sinharaya oraz na drugi dzień swojej niedostępności zorganizował nam innego przewodnika. Ogromnie miło było czuć jego miłość do przyrody, radość z dzielenia się nią z nami - świetnie wypatrywał dla nas ptaki, a i o dzikich odmianach roślin uprawnych dużo opowiadał i wynajdywał okazy <3 Oboje gospodarz i jego żona mówią dobrze po angielsku, co jest również znaczącym atutem :) Jeśli by można to w kategorii "personel" dałabym 15/10 ;) Dom otoczony jest pięknym ogrodem, gdzie bywa wiele zwierząt, w tym dzioborożce i wiewióry wielkie. Uprawiane są też różne rośliny jadalne, w tym cynamonowce, kakaowiec, kawowiec, imbir, kurkuma, kardamon, areka itd. Jedliśmy śniadanie i obiad przygotowane przez naszych gospodarzy - PRZEPYSZNE!! Łóżko wyrodne, okolica cicha i spokojna, dość przyjemna przestrzeń wspólna. Wady: Przydałyby się moskitiery w oknach, przesłaniające trwałe otwory w okiennicach. Mieliśmy sporo nieproszonych gości owadzich, w tym karaluchy i dużego krocionoga." ~Pieniążek