Azymut

"Zalety: Wygodne łóżko.
Wady: Jak przyjechałam było zimno w pokoju." ~Emilia

"Zalety: Miła obsługa, dobry bufet
Wady: Wszystko w normie" ~Eugeniusz

"Zalety: Bardzo smaczne śniadania, zróżnicowane menu. Czysto.
Wady: Ktoś już tu chyba pisał o braku wychowania personelu i czynieniu uwag klientom. Potwierdzamy. Elementarny kurs savoir vivre czym prędzej!" ~Piotr

"Zalety: Posiłek był smaczny, miałyśmy pokój dwuosobowy ze śniadaniem. Myślę, że brak recepcji jest największym minusem.
Wady: Powinien na stałe być ktoś, kto opiekuje się obiektem." ~Małgorzata

"Wady: Niewygodne łóżka" ~Marcin

"Zalety: Fajne miejsce
Wady: Impreza za ścianą" ~Renata

"Zalety: Bardzo dobre śniadania.
Wady: Za duża akustyka z korytarza. Stałe światło nocą w korytarzu.
Brak windy." ~Tomasz

"Zalety: Świetna lokalizacja i bardzo dobre śniadania." ~Dariusz

"Zalety: Dobra lokalizacja w pobliżu Wigierskiego Parku Narodowego. Czyste pokoje. Bardzo dobre i urozmaicone śniadanie. Miła obsługa
Wady: Brak lodówki w pokoju" ~Maciej

"Zalety: Bardzo korzystna lokalizacja - blisko plaży i naprzeciwko kultowej "Siei". Czysto. Dość wygodne łóżka. Bardzo dobre śniadania. Prawdopodobnie również dobre jedzenie z karty w restauracji (nie korzystaliśmy, ale wisiały dyplomy "Orłów gastronomii", które zdobył Azymut).
Wady: Malutki pokoik na poddaszu (większość powierzchni ograniczona przez skosy). W upalny dzień okropnie duszno - jak to na poddaszu bez klimatyzacji. Do pokoju wpadały wszystkie opary z kuchni, położonej bezpośrednio pod pokojem (wywiewka wentylacji kuchennej była zlokalizowana bezpośrednio przy oknie pokoju - niezgodnie z prawem budowlanym. Swoją drogą ciekawe, jaki inspektor budowlany podpisał odbiór). Czytam w innych opiniach o miłym personelu. Może zmienił się zespół? Podczas mojego pobytu NIKT z personelu nie odezwał się do mnie słowem - przy zameldowaniu bez słowa dostałam formularz do wypełnienia, przy wymeldowaniu bez słowa pani przyjęła kartę od drzwi. Zaskakujące; chyba pierwszy raz w życiu spotkałam się z czymś takim. Nawet nie było odpowiedzi na moje "dzień dobry, do widzenia". Najbardziej przykra była twarda odmowa przechowania nam po wymeldowaniu bagażu przez 3 godziny. Chodziło o dwie walizki kabinowe. NIE. Nie ma miejsca! (chcieliśmy zostawić w schowku na szczotki lub gdziekolwiek indziej). Podróżuję od 50 lat, w różne miejsca, od "gwiazdkowych" hoteli po agroturystykę czy schroniska młodzieżowe i naprawdę NIGDY się z taką odpowiedzią nie spotkałam. Włożenie dwóch małych walizek podręcznych do schowka na szczotki nic nie kosztuje, a pokazuje podejście do gości. Podejście do gości w ogóle jakieś takie "policyjne" - w materiałach w pokoju zamiast standardowych folderów o okolicy czy innych kurtuazyjnych miłych słów lista wyposażenia pokoju z cennikiem za zniszczenie tegoż oraz info o "karze za nieuzasadnione przedłużenie pobytu"... Trochę chyba nie wypada..." ~Marta