Gościniec Nowa Wioska

"Zalety: Spokój, bardzo dobre dania serwowane przez restaurację. Duża przestrzeń w pokoju. Ciekawy wystrój w pokoju.
Wady: Twarde łóżko - sofa do spania, brak dodatkowego oświetlenia w przestrzeni dodatkowej na parking." ~Pcxelja

"Zalety: Bardzo czysto." ~Pyjor

"Zalety: Śniadanie było znakomite, mnóstwo rzeczy do wyboru. Piękne widoki, w miarę przyjazna obsługa. Jedzenie w restauracji również było bardzo dobre, jednak ceny powalają... Ponad 30 zł za barszcz z uszkami to lekka przesada, ale to tylko moje zdanie.
Wady: Ceny w stosunku do jakości. Zapłaciłam za dwóosobowy pokój 315 zł i to na promocji... Myślałam, że za taką cenę chociaż się dobrze wyśpię... Łóżko było okropne, drewniane obramowanie wbijało się w nogi kiedy chciało się usiąść na brzegu by z niego wstać. Belka drewniana wystająca z sufitu, mój narzeczony wstając z łóżka rano walnął się w głowę. Śmierdziało wilgocią i przy podłodze na ścianie była wilgoć, podejrzewam grzyba, miałam tak kiedyś w swoim pokoju. W łazience śmierdziało nie mam pojęcia czym, ale przebywanie tam nie było przyjemne. Wejście do kabiny prysznicowej było na tyle wąskie, że ledwo weszłam do niej bokiem. Mój narzeczony, który był tam ze mną jest szczupły i również miał problem by wejść swobodnie pod prysznic. W wielu miejscach widzieliśmy czarne włosy (na lampie, stoliku, w łazience na umywalce, pod prysznicem). Może mieliśmy pecha, ale jesteśmy bardzo zawiedzeni, to był nasz pierwszy wyjazd razem na weekend i pierwszy wspólny nocleg w hotelu (gościńcu). Po tym zdarzeniu mamy wielkie obawy czy w innych miejscach za taką cenę jest tak samo jak tutaj było... Mieliśmy balkon w pokoju, drzwi balkonowe nie otwierały się do końca, bo blokowało te drzwi łóżko. Na balkonie była lampa wisząca na ścianie budynku, która ledwo się trzymała i wisiała na jednym obluzowanym gwoździu. Niestety nie poinformowaliśmy obsługi o naszych zastrzeżeniach, bo baliśmy się konfrontacji. Poza tym myśleliśmy, że może to norma w takich miejscach. Jednak po przegadaniu tego z rodziną doszliśmy do wniosku, iż to co tam zastaliśmy nie powinno mieć miejsca w gościńcu, którego cena za malutki pokój to ponad 300 zł... No chyba, że płacimy tylko za piękne widoki, ale tak nie powinno chyba być... Może tylko w naszym pokoju tak było, nie wiem... Jeszcze chcę dodać, że dostaliśmy pokój w drugim budynku, nasze okno było skierowane prosto na kuchnię restauracji gościńca. Wieczorem biła nam po oczach lampa, która była na pierwszym budynku. Drzwi się nie domykały w łazience." ~Maja

"Zalety: Psiolubne miejsce. Czysto i smacznie. Bardzo przytulnie.
Wady: Przydałby się całodobowy dostęp do kawy i herbaty, tym bardziej że na piętrze jest miejsce gdzie można usiąść i się zrelaksować." ~Agata

"Zalety: Przestronne pokoje, bogate śniadanie, przemiły właściciel i piękny widok" ~Magdalena